Wszystko, co chcesz wiedzieć o naszych ocenach

Natalia

no to w sumie nie tak źle, jak matmy dużo było. Gorzej, jakby było dużo fizy ;0 Przynajmniej w moim odczuciu.

Taa... Teraz to szkoły walczą o uczniów. Nie ważne jakie wyniki mają kandydaci do szkoły i tak zostaną przyjęci, bo klasę przecież otworzyć trzeba. Przynajmniej u mnie w miescie tak się dzieje. Szkoda, że moje liceum traci poziom przez takie obniżanie progu.

nonny_ho

o kurcze, jakie Wy młode jesteście. Czuję się... staro?
Ale nie metryka się liczy, prawda? (;

WhiteLady

w moim mieście, Natalio, jest identycznie ;] kiedyś było nie do pomyślenia, żeby ktoś nie zdał w nim matury, a teraz zdarza się to dość często...

stara? bez przesady :P 20 nie przekroczyłaś :P

nonny_ho

ale ja mam mature, a egzamin był hoho ;) kurcze, do teraz pamiętam temat rozprawki. "I śmiech niekiedy może byc nauką".
a z matprzyru to tylko jakiś łańcuch pokarmowy z kretem :)

Blaint

Matura ?

Z czego piszesz? :D

Natalia

No u mnie na szczęście matrę w lo zdają. W zeszłym roku tylko jedna osoba nie zdała, z tego co słyszałam.

nonny_ho - powinnaś się cieszyć, że teraz maturę piszesz. Młodsze roczniki czeka obowiązkowa matura z matmy ;/ Dla umysłu ścisłego to może być fajny pomysł, ale dla humanistki - masakra ;0

PannaZagadka

Stara, nie stara:P Matura to fajna sprawa... szczególnie jak się ma do mniej jeszcze rok:D

nonny_ho

jak się ma 2 tygodnie, to już nie fajna. poza tym, od nadmiaru wiedzy, robi się głupie rzeczy (np zgłasza do takich konkursów jak ten) ;p
Blaint - polski, angielski, wos, historia.
Zagadka - przywracasz moja wiarę w ludzi. nie jestem dinozaurem. Albo Ty też troche jesteś ;)

Natalia

to najlepiej dwa tygodnie przed maturą się już nie uczyć ;d

Tez zamierzam pisać matruę z wosu i historii. Albo wosu i geografii. Mam jeszcze miesiąc na wybranie rozszerzeń w szkole, to się okaże. Albo się w drugiej klasie przeniosę z historii na geograię. ;0

nonny_ho

wos jest prosty, napisałam próbną na 70% bez zupełnie żadnego przygotowania.
A historia jest trudna i naprawdę trzeba sie duzo uczyc i dużo nauczyc. Do etraz żałuje, że nie zaczęłam uczyc się w wakacje.
poza tym, wos nie na wszystkie kierunki się liczy w rekrutacji, więc zobacz sobie czy na Twoje studia sie przyda.
co do matmy - podstawę nawet ja (ignorantka matematyczna) bym zdała :P

Natalia

ja na rozszerzoną historię bym musiała się już uczyć w te wakacje. Bo pierwszą klasę mam totalnie zawaloną, bo trafiłam na najgorszą nauczycielkę historii i wosu w mojej szkole. Wosu jako takiego nie mam, bo większość czasu idzie na historię, żeby z materiałem zdążyć (chociaż i tak moja klasa jest ok. 6 tematów dalej od innych kals pierwszych).

A wos jest mi koniecznie potrzebny, bo na studia prawnicze się wybieram. Chociaż pewnie i tak skonczę na jakimś innym kierunku, bo po studiach nie znajdę pracy bez prawnika w rodzinie. Albo mam marne szanse na przebicie.

PannaZagadka

Ja tam jeszcze dinozaurem nie jestem:P Dwa miesiące mi zostały, aby pogrzebać swoją młodoś:P

Histori podstawe może bym i znała, ale nie na więcej niz 40%, a mata, nawet podstawa, nie jest taka prosta, bo mam kumpla, który z próbnej miał 0% O.o

A za historie i wos podziwiam - nigdy bym się na to nie zdobyla. :P

dziewczyna_szekspira

wiesz nie tyle niżu demograficznego co niżu inteligencji.
w tym momencie dostaje się wszędzie.

nonny_ho

Na prawo musisz zdawać historię. Wos jest oprócz historii ale tylko na niektórych kierunkach.
Ale jak sie lubi, to wszystkiego można się nauczyc :)

Natalia

zamiast wosu mogę wybrać matematykę albo geografię. Przynajmniej na UMK, a tak się właśnie wybieram ;0 Chyba, że wezmę wos i geografię a potem będę martwić się dalej ;0